REFLEKSJE
PO PIELGRZYMCE
DO CZARNEJ MADONNY
Jak co roku z pieśnią na ustach, intencją modlitewną w sercu i z błogosławieństwem Bożym wyruszyliśmy na Pieszą Pielgrzymkę Opolską na Jasną Górę.
Tym razem jubileuszowa, XXXV pielgrzymka, odbywała się w dniach 1-6 sierpnia pod hasłem: „Z Maryją na drogach Komunii”. Dotychczasowy termin diecezjalnej pielgrzymki został zmieniony m.in. ze względu na bardzo duże zainteresowanie młodzieży zarówno wyruszeniem w drogę do Tronu Czarnej Madonny jak i wyjazdem na Światowe Dni Młodzieży w Madrycie. Aby umożliwić im uczestniczenie w obu wydarzeniach, ks. biskup Andrzej Czaja zdecydował o zmianie daty rozpoczęcia pielgrzymki.
Ten czas, popularnie nazywany „rekolekcjami w drodze”, był nie tylko pewną formą spędzenia wakacji, spotkania się z przyjaciółmi, znajomymi, odpoczynku od codziennych obowiązków. Był to przede wszystkim trud codziennej drogi, którą przemierzaliśmy na chwałę Jezusa Chrystusa i Jego Matki, Maryi. Przez te kilka dni rozważaliśmy, czym jest Komunia – nie tylko w Piśmie Świętym, ale przede wszystkim w naszym życiu. Pomagali nam w tym przede księża, którzy podjęli z nami ten trud wspólnej drogi: ks. Piotr Jędras, ks. Stanisław Zioła oraz gościnnie ks. Krzysztof Gbur. Swoimi konferencjami, Słowem Bożym i świadectwem życia starali się pokazać nam, jak ważne miejsce w naszych domach powinien zajmować Bóg, bo „jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, to wszystko inne jest na swoim miejscu”. Również swoimi świadectwami i dobrym słowem wspierała nas Siostra Bernadeta ze Zgromadzenia Sióstr Nazaretanek, rodem pochodząca z Parafii Matki Bożej Wspomożenia Wiernych w Kluczborku. Także na zaproszenie księdza Piotra, do naszej grupy przybyła Siostra Gizela ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP oraz kleryk Mateusz, którzy podzielili się z nami swoimi świadectwami.
Umacniani codzienną Eucharystią, modlitwą i dobrym słowem nie tylko ze strony duchownych, ale przede wszystkim ze strony Sióstr i Braci pielgrzymów przemierzaliśmy lasy, pola, wioski i miasta, kierując się ku Jasnej Górze, gdzie czekał nas kres naszej tegorocznej wędrówki. Na swojej drodze spotykaliśmy wspaniałych ludzi, którzy nas gościli na noclegu, ale także posilali nas pyszną zupą, która stawiała na nogi niejednego pielgrzyma! Wiele osób także pielgrzymowało z nami duchowo, podsyłało nam intencje, w których się modliliśmy. Również dzięki ich wsparciu 110 pielgrzymów z połączonej grupy 2 pomarańczowo-czerwonej z obu kluczborskich parafii szczęśliwie dotarło pod bramy jasnogórskiego klasztoru, w którym króluje Matka Boża. Tam, przed tronem Jasnogórskiej Pani w chwili ciszy oddaliśmy nasze wszystkie troski, intencje i trudy pieszego pielgrzymowania, następnie pełni wdzięczności udaliśmy się na Eucharystię sprawowaną pod przewodnictwem ks. biskupa Andrzeja Czai, która była ukoronowaniem Tegorocznej Pieszej Pielgrzymki.
Niech to nasze tegoroczne pielgrzymowanie będzie dobrym wzorem na to, jak pielgrzymować po drogach naszego życia, bo przecież tak jak przez Maryję do Boga wiodła nas kręta droga do Częstochowy, tak i nasze życie ma swój kres w Bogu. Dlatego bierzmy przykład z pieszych pielgrzymów, którzy potrafią swój czas poświęcić Bogu, Maryi i drugiemu człowiekowi. Za rok niech każdy z nas weźmie ze sobą jedną osobę po to, by zasilić szeregi naszej grupy i pokazać, że pielgrzymka to wcale nie strata czasu, wprost przeciwnie…
uczestniczka
ZOBACZ ZDJĘCIA