Halloween (ang. hallow - uświęcić, uświęcać, poświęcić) to tradycja, "święto" czy też inicjacja (poświęcenie, wtajemniczenie), obecne coraz częściej w kulturze zachodniej (w tym także w Polsce). Praktyka ta wywodzi się z USA, gdzie przejęto tę tradycję z kultów magicznych i satanistycznych, m.in. z obrzędów druidów (celtyckich kapłanów), którzy uprawiali spirytyzm, a nawet składanie ofiar z ludzi ku czci boga śmierci.
Nie jest przypadkiem, że Anton Sz. LaVey, autor "Biblii szatana", powiedział, że "Halloween jest najważniejszym dniem w roku dla kościoła szatana". Nie dziwi więc, że Noc Halloween (z 31 października na 1 listopada) łączy się w kalendarzu rytuałów satanistycznych z praktyką tzw. czarnych mszy i orgii seksualnych związanych z jednoczeniem się z demonami. Łączy się to także ze składaniem ofiar z ludzi (w większości dzieci) w kulcie satanistycznym, o czym świadczą wypowiedzi byłych satanistów, naocznych świadków tych zdarzeń. Oznacza to, że chodzi tu o rodzaj inicjacji, czyli pewnego otwarcia na określony duchowy świat. Dokonuje się to poprzez dobrowolną, duchową przynależność, wyrażoną w pewnych znakach, symbolach, gestach i czynach, gdzie tego typu obrzęd ofiarniczy pieczętuje więź z bóstwem, do którego się odnosi. W stosunku do tradycji chrześcijańskiej mamy tu do czynienia z inicjacją, jako zjawiskiem duchowym, symetrycznie przeciwnym (co w satanizmie zewnętrznie wyraża rytuał "czarnej mszy", będącej parodią obrzędu rzymskiej Mszy św.). Stąd można tu mówić o kontrinicjacji, zwłaszcza że rzecz dotyczy szatana - przeciwnika Boga.
ks. Aleksander Posacki SJ
Czytaj klikając na "więcej"
Rozszerzona zawartość newsa
Ze względu na coraz szerszą promocję okultyzmu i magii w środkach społecznego przekazu odbywającą się z okazji tak zwanego „święta Halloween”. Jako Diecezjalny Duszpasterz Osób i Rodzin zagrożonych działalnością sekt - zwracam się do Dyrekcji Szkół i Placówek Oświatowych, Nauczycieli, Katechetów i przede wszystkim Rodziców o zatrzymanie fali propagowania ideologii obcej chrześcijaństwu.
W tym czasie kiedy Kościół przygotowuje się do obchodów Świąt Wszystkich Świętych w Szkołach i Placówkach Oświatowych odbywają się zabawy i apele związane z pogańskimi obchodami święta duchów i celtyckiego boga śmierci. Jest to tym karygodne, że uczestniczą w tym niczego nieświadome dzieci, które zachęca się w myśl poznawania innych kultur do przebierania za upiory, wiedźmy i opływające krwią straszydła. Taka postawa dla nieukształtowanego dziecka może być przyzwoleniem i bezkrytycznym otwarciem na okultyzm i magię. Twórca współczesnego satanizmu Anton Lawey w swojej książce „Biblia Szatana”, która stała się instruktarzem dla współczesnych grup satanistycznych i okultystycznych – napisał, że noc z 31 października na 1 listopada jest największym świętem lucyferycznym. A nikt z nas nie chce świadomie popularyzować satanizmu. Pamiętajmy że w tą noc dokonuje się według kronik policyjnych najwięcej aktów ofiarowania i poświęcenia ludzi (zwłaszcza niemowląt) i zwierząt siłą Zła.
Kościół w swoim nauczaniu opartym na Bożym Objawieniu przestrzega przed angażowaniem się w jakiekolwiek formy okultyzmu i magii, uczynił to chodź by w Katechizmie Kościoła Katolickiego w punktach 2116 i 2117. Uczynił to również w Nocie Duszpasterskiej Konferencji Episkopatu Toskani na temat Magii i Demonologii i W dokumencie na temat New Age – „Jezus Chrystus dawcą wody żywej”. Wielu Biskupów zaniepokojonych fascynacją okultyzmem wydało na ten temat oświadczenia, między innymi uczynił to Biskup Włocławski Wiesław Mering, który ubolewał, że w ostatnich latach przeżywanie uroczystości Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny jest zakłócane przez satanistyczny Halloween. – Co będzie z obecnym pokoleniem, czy nauczymy je szacunku do zmarłych - pytał hierarcha dodając, że "jeszcze nie tak dawno pierwsze dni listopada kojarzyły nam się z zadumą, modlitwą, przemierzaniem wielu kilometrów, aby nawiedzić mogiły bliskich, a dziś ta tradycja zanika".
– W Halloween chodzi tylko o szatańskiego bożka, któremu na imię pieniądz - mówił biskup włocławski. – Sataniści w dniu 1 listopada najbardziej szydzą sobie z świętości, odprawiają czarne msze, bezczeszczą ciała zmarłych - dodał.
Hierarcha zaapelował do rodziców, nauczycieli i wychowawców, aby świadectwem swojego życia uczyli szacunku do zmarłych, cmentarzy, miejsc świętych. – Nawet najbardziej niewinna zabawa z dynią, kościotrupem, czy trumną jest szalenie niebezpieczna – przestrzegał bp Mering. Swoją homilię zakończył stwierdzeniem, że "nie da się dwom panom służyć, Bogu i bestii. Dla chrześcijanina rytmem życia są Jezusowe błogosławieństwa". Dlatego Konferencje wielu krajów np. Anglii i Wali zachęcają do stworzenia w tym czasie alternatywy np. przebierania się za świętych z różnych krajów, aby pokazać chrześcijańską radość życia, a nie okultystyczną fascynacje śmiercią. Na koniec warto wspomnieć słowa Gdańskiego Kuratora Oświaty, który zachęca do kultywowania rodzimych tradycji, a nie obcych ideologii.
Z poważaniem ks. Mgr lic. Grzegorz Daroszewski
Diecezjalny Duszpasterz Osób i Rodzin zagrożonych działalnością sekt